środa, 10 października 2012

Niall


    Jesteś narzeczoną Niall'a Horana.Dziś wracają z trasy koncertowej.Mieli być już dwie godziny temu.Masz przyszykowaną dla Niall'a niespodziankę-jesteś z nim w ciąży!Chcesz podzielić się tą wiadomością podczas urządzodzonej przez Ciebie kolacji.Czekasz...
Dwudziesta druga-nic.
Dwudziesta trzecia-nic.
Północ-nic.
    Następnego dnia od rana próbujesz się do niego dodzwonić,jak i do reszty.Nikt nie odbiera.Włączasz telewizor i przeglądasz kanały.Zostawiłaś na wiadomościach.Zamarłaś słysząc te słowa:
-Autokar wiozący piątkę chłopców z brytyjsko-irlandzkiego boysbandu zapalił się na przedmieściach Londynu.Nikt nie przeżył.
    Z oczy popłynęły Ci łzy...
(tydzień później)
    Nigdzie nie wychodzisz.Siedzisz zamknięta w swoim pokoju.Po raz pierwszy od tygodnia włączasz wiadomości i słuchasz.Nagle otwierasz szerzej oczy za zdziwienia:widzisz zdjęcia Horan'a idącego ulicami.Ma brudne ubrania i zarost...
    Z oczu znowu popłynęły łzy...no właśnie,jakie łzy?Łzy szczęścia,radości,a może łzy bólu i pogardy nim ...Niedbale się uczesałaś,ubrałaś dość szybko.Łzy nie przestawały cieknąć po twoich policzkach..Nie wiesz,jak on to mógł zrobić.Przez siedem dni nie wiedziałaś,co się z nim stało.Jednak nie zwracając na to uwagi wsiadłaś do auta i pojechałaś w miejsce,gdzie go ostatnio widziało.
    Szłaś chodnikiem,gdy nagle go zobaczyłaś!Taką przynajmniej miałaś nadzieję...Wyglądał jeszcze gorzej niż jak w telewizji.Bez wahania podeszłaś i zapytałaś:
-Co się wtedy stało?-Zauważyłaś,że chłopak się wystraszył.-Spokojnie,to jeszcze ja,[T.I.],pamiętasz jeszcze?-powiedziałaś łagodniejszym tonem,ale z pogardą wyczuwalną w głosie.
-[T.I]?-Odwrócił się
-Tak,proszę powiedz.
-Ale jesteś tego pewna?Może Ci przez to grozić niebezpieczeństwo.
-Pamiętasz,co mówiłeś?Że miłość przetrwa wszystko.No mów!
-Byliśmy pijani,po imprezie,wiesz o co mi chodzi-pokiwałaś głową-pojechaliśmy na stację,bo mieliśmy mało paliwa.Poszedłem zapłacić,a gdy wychodziłem,zobaczyłem strzelanine,w której chłopcy zginęli,a zabójcy odjechali.Zostawili mi kartkę z groźbami,że jeśli komuś to powiem,to pożałuje.Nie mogłem się z nikim ze znajomych spotykać.Niestety nie posłuchłem i moja przyjaciółka-Danielle została zamordowana.Jestem pewien,że to przez nich!Wybacz,nie chciałem Cię narażać!Takiej cudownej osoby jak Ty nie mogłem zranić.Nie mogę zranić nikoo więcej!-wrzasnął blondyn,a z oczu popłynęly mu łzy.Próbowałaś mu pomuc lecz nie zdąrzyłaś...
-Zraniłeś mnie,bo nie wiedziałam,co się z tobą działo!Wiesz jak to jest,gdy nic nie wiesz o swojej miłość przez,jak dla mnie,taki długi czas?!
    Nagle podjechał do was jakiś wóz,przez okno ktoś wyciągnął rękę z pistoletem i strzelił w naszą stronę dwa razy.Nie chybił.Trafiło was w serca.Umierałam,ale przynajmniej byłam z Niall'em,tak jak mówił: "LOVE FOREVER!"
*oczami kamery*(później w wiadomościach)
-[...]Zostały postrzelone dwie osoby na jednej z lońdyńskich ulic.Zgineli na miejscu.Byli to:Niall Horan i jego dziewczyna [T.I.] [T.N.].To koniec cudowneo,pięcioosobowego boysbandu.Wczoraj znaleziono ciało Danielle,dziewczyny Liam'a Payne,w pobliskiej rzece.Zgon nastąpił nagle.Widocznie ktoś na nią napadł,uderzył ciężkim przedmiotem,wrzucił ciało do rzeki,a potem uciekł...[...]
                                                                                                                                                 
                                                                                                                                                      
                                                                                                                                                   Wiki
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Sorry,że taki krótki.Blog jest nowy,a więc mam nadzieję,że nie zrazicie się do mnie od razu ;-) Pamiętajcie:jeśli imagin wam się podobał,bądź nie,to dajcie komentarz!Jest mi on bardzo potrzebny i bardzo pomocny,do dalszego działania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz